DRY – KISS – YAGNI, czyli jak „doświadczeni” programiści zapominają o podstawach.

DRY – KISS – YAGNI.

Tak, tak – wszyscy programiści uwielbiają chwytliwe akronimy. Ten podziw rośnie przeważnie wraz ze stażem pracy. Z zastosowaniem reklamowanych zasad w praktyce bywa jednak bardzo różnie.

Okazuje się, że im prostsza reguła, tym trudniej ją zachować – naprawdę niesamowita sprawa. To jest właśnie to, co odróżnia doświadczenie od stażu pracy.

Czytaj dalej